Obecnie przebywa tu 20 chorych na trąd. Józefitki pracujące tu wspierają także potrzebujących, którzy proszą o leki i pomoc żywnościową. Pandemia sprawiła, że ludziom żyje się coraz trudniej i brakuje im pieniędzy nawet na garstkę ryżu. Siostry starają się przestrzegać zasad bezpieczeństwa, ale w tak prymitywnych warunkach nie jest to łatwe. Nawet starania o zabezpieczenie dopływu wody, czy koniecznych środków czystości wymagają wielu zabiegów. Jednakże cieszy się S. Noemi z Siostrami, że mogą pomóc ludziom odrzuconym przez środowisko, rodziny i najbliższych, że nie jest to tylko wsparcie materialne, ale także duchowe – organizowane są Msze św., przygotowuje się chorych do Sakramentów św., a także towarzyszymy się im w czasie śmierci.